Cyberpunk 2077 – kasowy sukces czy spektakularna porażka?

Nie sposób było uciec od bombardujących nas zewsząd informacji o najnowszym dziele naszego rodzimego studia z branży gamedev tj. CD Projekt Red, które uraczyło nas m.in. ciepło przyjętą serią gier o Wiedźminie. Mowa oczywiście o grze „Cyberpunk 2077”. Tytuł szeroko reklamowany w przeróżnych źródłach (od billboardów, po obklejone szyldami pojazdy komunikacji miejskiej), oraz wyczekiwany przez wielu miłośników gier (i nie tylko). „Cyberpunk 2077” stanowiący adaptację papierowej gry fabularnej „Cyberpunk 2020” stworzonej przez Mike’a Pondsmitha, zabiera nas do futurystycznego, otwartego świata, gdzie sam gracz może na swój sposób kreować fabułę za pomocą wyboru decyzji. Dla nakreślenia samego „core” fabuły w dużym uproszczeniu – w grze, jako główny bohater -V (o którego wyglądzie, płci i wszelkich atrybutach decyduje gracz) skupiamy się na podbiciu metropolii, czyli dystopijnego Night City, oraz zdobyciu implantu, dzięki któremu możemy posiąść pewną bardzo pożądaną cechę, jaką jest nieśmiertelność. Niewątpliwie brzmi to interesująco. Ale co na to sami gracze?

Odbiór i krytyka

Wspomniany tytuł został ogłoszony przez studio już w 2013 roku, więc nie da się ukryć, że zdążyło minąć sporo czasu. Premiera gry zostawała również kilkukrotnie przesuwana, co tylko podsyciło nastroje i rosnącą wokół niej ekscytację. W końcu, w niedalekiej przeszłości, tj. 10 grudnia 2020 roku, wyczekiwany „Cyberpunk” miał swoją oficjalną premierę. Zniecierpliwieni gracze mieli wysokie oczekiwania względem tytułu, co zresztą wcale nie jest zaskakujące – trzeba przyznać, że swoje odczekali i słusznie spodziewali się dopieszczonej w każdym calu produkcji. Czy taką otrzymali? Zdania się podzielone, jednak nie da się ukryć, że media zalała spora fala krytyki spowodowanej głębokim rozczarowaniem.
Na co więc narzekali gracze? Przede wszystkim na masę błędów, o których nie powinno być mowy, biorąc pod uwagę, ile czasu minęło od poprzednich domniemanych premier, które finalnie nie doszły do skutku. Na samym początku rozgrywki jest to jeszcze do przełknięcia, niestety w dalszym etapie jesteśmy niemal bombardowani coraz to kolejnymi „bugami”. Mówi się wręcz o popełnianiu błędów natury fundamentalnej, na które mające już wypracowany szacunek społeczności gejmerskiej studio nie powinno sobie pozwalać, zwłaszcza dysponując sztabem specjalistów w swojej dziedzinie. Wiele osób podnosi, że zdecydowanie wolałoby poczekać jeszcze dłużej, ale otrzymać produkt, który w pełni będzie spełniał ich oczekiwania, co niestety nie wydarzyło się w tym przypadku. Podsumowując, CD Projekt wydał do sprzedaży produkt niegotowy, co śmiało można nazwać kardynalnym błędem z ich strony. Nic więc dziwnego, że tytułowi towarzyszy teraz trudna do zmycia, negatywna otoczka. Jednak wielu graczy nie załamywało się, a ze swoim rozczarowaniem radziło sobie humorem, toteż po premierze „Cyberpunka” powstała niezliczona ilość memów.

(źródło: https://joemonster.org/amp/art/52486)

Odpowiedź studia

 CD Projekt walcząc o resztki honoru zdecydowało się na opublikowanie oficjalnego oświadczenia, w których przepraszają użytkowników za jakość produkcji i zapewniają o rychłych aktualizacjach. Faktycznie pierwsza poprawka pojawiła się już niedługo po premierze, twórcy nie zamierzają oczywiście spocząć na jednej, gdyż już w styczniu ma pojawić się duży Patch 1, a w lutym Patch 2. Wiele osób domagało się zwrotów, na co studio przystało i niezadowoleni klienci mogą dokonać zwrotu zarówno wersji cyfrowych, jak i tych fizycznych. Poniżej cała treść oświadczenia w języku polskim:

(Źródło: https://www.facebook.com/CDPROJEKTRED)


Czy załatwiło to całą sprawę i zmyło gorzki niesmak? Zdecydowanie nie, ale na pewno złagodziło nieco sytuację – w końcu studio mogło unieść się honorem i przekonywać, że wszystko jest tak jak należy, a to byłoby już niewybaczalne, dlatego warto docenić przyznanie się do błędu i – miejmy nadzieję – szczere przeprosiny.

Cyberpunk w liczbach, czyli zyski i straty

Czy mimo niezbyt ciepłego przyjęcia gry wśród konsumentów, jej wydanie okazało się opłacalne? Otóż…tak. Według udzielonych informacji inwestycja już się zwróciła i to w zawrotnym tempie, bowiem już przedpremierowo, tj. do 9 grudnia gracze złożyli aż 8 milionów zamówień gry. Mimo ogromnych inwestycji CD Projekt już potroił swoje zyski. Nieco inaczej przedstawiała się sytuacja na giełdzie, gdzie mimo sukcesu sprzedażowego CD Projekt Red akcje poszybowały w dół. Przed premierą wyglądało to nieco bardziej optymistycznie, aby później na samym starcie uraczyć nas sporym spadkiem (nie należy tego łączyć jednak bezpośrednio z negatywnym odbiorem gry przez konsumentów).
Na ten moment pozostaje nam mieć jedynie nadzieję, że inne studia nie pójdą za przykładem i nie uraczą nas kolejną niedopracowaną produkcją, z myślą, że „i tak się sprzeda” przy pomocy dobrego marketingu (na który studio CD Projekt najwyraźniej nie może narzekać), a że ucząc się na błędach innych będą dokładać wszelkich starań, aby do podobnej sytuacji nie doszło.


Source:

https://www.mediaexpert.pl/lp,7436-cenega-cyberpunk-2077
https://www.oleole.pl/cms/gk-cyberpunk2077.bhtml
https://spidersweb.pl/2020/12/cyberpunk-2077-recenzja.html
https://twitter.com/CyberpunkGame/status/1338390123373801472 https://www.ppe.pl/news/152650/cd-projekt-red-przeprasza-za-jakosc-cyberpunka-2077-tworcy-zapowiadaja-wielkie-aktualizacje.html
https://businessinsider.com.pl/gielda/wiadomosci/wyniki-cd-projekt-za-ii-kw-2020-cyberpunk-2077-pochlonal-juz-prawie-pol-miliarda-zl/v7gjk6z
https://biznes.wprost.pl/finanse-i-inwestycje/gielda/10397632/cd-projekt-oglasza-sukces-sprzedazowy-cyberpunka-2077-akcje-w-dol.html
https://babel.ua/texts/56747-cyberpunk-2077-mala-stati-krashchoyu-groyu-desyatilittya-teper-gru-kritikuyut-za-bagi-geymeri-vimagayut-vidshkoduvannya-a-kompaniji-rozrobniku-zagrozhuye-sudoviy-pozov-vid-vlasnih-akcioneriv-shcho-pis (zdjęcie główne)