Marki odzieżowa Reserved wycofała świąteczną koszulkę przedstawiającą Świętego Mikołaja i renifera pijących wino oraz zawierającą napis „odkupienie win”.
„Wasz target to nie tylko pijana młodzież”
Temat kontrowersyjnej koszulki opisała w niedzielę na swoim facebookowym profilu Agata Puścikowska, dziennikarka i pisarka. „Heheszki z pijanego czerwonego pajaca to akurat kwestia gustu. O gustach się nie dyskutuje, chociaż grafika słaba. Ale podpis to nie dowcipna gra słów, jak pewnie będziecie tłumaczyć, lecz prymitywne granie na wartościach bliskich wielu Polakom. Niesmaczne, głupie, niepotrzebne. Marketing, który mruga oczkiem do części klientów, a pluje na innych, to zły pomysł” – napisała Puścikowska.
„Bez żalu więc. Żegnam. A byłam stałym klientem od lat. Ps. Te pijackie koszulki i ornamentyka, mimo wszystko skierowana do młodych, jest też sprzeczna z obowiązującym prawem dotyczącym wychowania w trzeźwości. Czasy są trudne, oczywiście. Ale warto promocję robić inteligentnie. Wasz target to nie tylko pijana młodzież, która w poważaniu ma szacunek i wartości. Podstawą przetrwania czasie kryzysu jest szanowanie stałego klienta. Najwyraźniej, czasy takie, że i o podstawy trudno” – zakończyła swój wpis Puścikowska.
Reserved przeprosił za zaistniałą sytuację: „Przepraszamy za zaistniałą sytuację. Nie mieliśmy na celu obrażenia niczyich uczuć. Ze względu na to, że nadruk rzeczywiście można odczytać dwuznacznie, podjęliśmy decyzje o wycofaniu tego modelu ze sprzedaży w naszym sklepie internetowym oraz salonach stacjonarnych” – napisano w komunikacie.
„Uginacie się pod żądaniami kilku przewrażliwionych fundamentalistów religijnych?”
Tymczasem w obronie nadruku na koszulce marki Reserved stanęło wielu internautów. „Reserved zamiast się kajać, poproście Panią, by zmieniła sklep na bardziej chrześcijański, może Caritas?” – zaproponowała jedna z internautek. „Przykre to, że przepraszacie. Staliście się częścią absurdu urojeń niektórych ludzi”, „Katolicy mogą robić sobie procesje pod moim blokiem, a ja jako ateista muszę na to patrzeć! Ja też jestem mocno urażony! Miejsce religii jest W KOŚCIELE, a nie w sklepie! To jest gra słów, język jest dla człowieka, a nie człowiek dla języka! Jeśli ktoś tego nie rozumie to ma spory problem!”, „Reserved serio, uginacie się pod żądaniami kilku przewrażliwionych fundamentalistów religijnych? Zniszczycie całą partię towaru (już nie wspomnę czyim nakładem pracy i w jak nieludzkich warunkach wyprodukowanego), żeby zrobić dobrze grupce osób, która i tak zadeklarowała, że niczego już więcej u Was nie kupi? Żenada” – napisali inni internauci.
Source:
https://www.facebook.com/107834437816072/photos/a.107860054480177/112365750696274/
https://www.wprost.pl/polityka/10394628/koszulka-reserved-obraza-uczucia-religijne-wasz-target-to-nie-tylko-pijana-mlodziez.html
https://www.o2.pl/informacje/reserved-zaliczylo-powazna-wpadke-firma-wycofuje-koszulki-i-przeprasza-6581522098564064a
https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/reserved-koszulka-odkupienie-win-wycofana-przeprasza-dlaczego