W sieci (deep) fake newsów

Każdego dnia jesteśmy zalewani morzem informacji. Wiele z nich to wiedza bezużyteczna, która “jednym uchem wpada, a drugim wypada”. Znacznie większą wagę przykłada się do interesujących dla jednostek tematów lub takich treści, o których jest głośno. Niestety rzetelność informacji wciąż pozostaje na niskim poziomie. Codziennie w sieci pojawia się mnóstwo fake newsów, które – między innymi poprzez kolejne udostępnienia – błyskawicznie rozprzestrzeniają się po Internecie. Portale społecznościowe, fora internetowe i media całkowicie zawiodły w tej kwestii. Nie są w stanie zapanować nad falą nieprawdziwych i często krzywdzących informacji, a często same stanowią fabrykę fake newsów.

W czasach pandemii koronowirusa, kontrowersyjnych masztów 5G, kampanii prezydenckiej w Polsce czy szeroko rozumianego rozwoju technologicznego, jak nigdy wcześniej temat pozostaje aktualny. Oto kilka przykładów.
Wraz z rozprzestrzenianiem się wirusa, w mediach zaczęły pojawiać się informacje wiążące piwo Corona z koronawirusem. Informowano, że producenci meksykańskiego trunku ogłosili stratę ponad 169 milionów dolarów wynikających ze spadku sprzedaży produktu. Frazy “corona beer virus” i “beer coronavirus” zaczęły szybować w górę. Wiele osób uwierzyło w absurdalne pogłoski, że piwo Corona jest powiązane z wirusem. Te informacje oczywiście okazały się fake newsem. 
Kilka miesięcy temu powiązano powstawanie masztów sieci 5G ze wzrostem zachorowań na koronawirusa. W Wielkiej Brytanii zaatakowano wówczas w sumie 77 masztów. Nadajniki zapłonęły również w Holandii czy Polsce. Niezależnie czy ktoś wierzy w tę popularną teorię spiskową czy nie – niszczenie mienia pozostaje przestępstwem. 
Tu pojawia się też temat wiary w czyjeś opinie publikowane w Internecie. Śmierć 46-letniego Afroamerykanina George’a Floyda, który zmarł pod koniec maja podczas brutalnego zatrzymania policyjnego, doprowadziła do ogólnoświatowych protestów. Użytkownik Twittera o nicku Bad Scooter opublikował tweet sugerujący, że telewizja MSNBC użyła trailera filmu o zombi “World War Z”, by podkreślić skalę zamieszek. Przycięty kadr zapowiedzi horroru science-fiction opatrzony dolnym paskiem charakterystycznym dla MSNBC był tylko żartem twitterowicza. Mimo że Bad Scooter napisał szybkie sprostowanie, nie docenił viralowego potencjału platformy. Informacja o rzekomym wykorzystaniu klipu przez telewizję błyskawicznie została przekazana dalej również na innych portalach społecznościowych czy forach internetowych.
Tymczasem trwająca w Polsce kampania prezydencka również nie obyła się bez fake newsów. Antyrządowy SokzBuraka zachwycił się kolejką do złożenia podpisu dla kandydata Platformy Obywatelskiej, Rafała Trzaskowskiego. Opublikował zdjęcie imponującego tłumu, stojącego przed katowickim Spodkiem. Nie była to kolejka osób, czekających na złożenie podpisu pod kandydaturą Trzaskowskiego (jak twierdził SokzBuraka), a zdjęcie z IEM, imprezy dla graczy komputerowych. Fotografia została wykonana w Katowicach w 2015 roku. 
Zupełnie inną formą “fejków” jest tak zwany “deep fake”. Fałszowanie wiadomości osiąg­nęło nowy wymiar. Z pomocą sztucznej inteligencji powstają spreparowane nagrania. Polegają one na nałożeniu twarzy konkretnej osoby na dowolną postać. Na publikowanych filmach pewne osoby wykonują czynności i mówią rzeczy, które mogą bawić, ale też szokować internautów. Są to jednak fałszywki. Eksperci boją się, że deepfake’i posłużą do szerzenia dezinformacji i niszczenia reputacji konkretnych osób. O ile zamienienie twarzy Jacka Nickolsona na twarz Jima Carrey’a w roli szalonego Jacka Torrence’a z filmowego “Lśnienia” może być bardzo ciekawe i zabawne, to wystraszyć może założyciel Facebooka Mark Zuckerberg, który mówi do kamery: “Wyobraź to sobie. Jeden człowiek z całkowitą kontrolą nad skradzionymi danymi miliardów ludzi. Wszystkie ich sekrety, ich życie, ich przyszłość”. Mowa tu oczywiście o opublikowanym w 2019 roku deepfake’u. 
Fora, portale internetowe oraz media społecznościowe są wypełnione fałszywymi informacjami. Często takie treści są kontrowersyjne, co pomaga w ich rozprzestrzenianiu. Ludzie nie są nauczeni weryfikować treści i często wierzą nawet w najbardziej podejrzane czy wręcz absurdalne informacje. Siła opinii w Internecie jest ogromna, dlatego warto sprawdzać rzetelność pojawiających się treści i walczyć z krzywdzącymi fake newsami.

Source:

https://antyweb.pl/trailer-world-war-z-zamieszki/
https://antyweb.pl/teoria-spiskowa-prawo-5g-koronawirus/
https://www.linkedin.com/posts/jacek-gadzinowski-a482412_fakenews-komunikacja-media-activity-6675380758711988224-AihU
https://www.gazetaprawna.pl/artykuly/1481788,george-floyda-protesty-londyn-francja.html
https://brenewal.pl/2020/05/20/fake-news-w-czasach-epidemii/
https://brenewal.pl/2019/08/06/miedzy-prawda-a-fikcja/
https://brenewal.pl/2020/04/15/wizerunek-firm-w-dobie-wirusa/
https://pixabay.com/pl/illustrations/zapobieganie-nadu%C5%BCyciom-oszustwo-3188092/