Hejt w sporcie

Słabsza dyspozycja podczas spotkania, nie strzelenie gola czy zawinienie przy bramce dla przeciwników – porażki drużyny i porażki własne sportowców zdarzają się każdego dnia. W dobie mediów społecznościowych i sportowych portali internetowych, kibice nie tylko na stadionie komentują grę zawodników. Często przekraczają granice krytyki i posługują się “hejtem”. Wyzywanie, poniżanie, negowanie sportowych umiejętności – to “chleb codzienny” zawodników wszelkich dyscyplin. Atakowani są tenisiści, siatkarze, a przede wszystkim piłkarze. Osoby z zaburzeniami behawioralnymi w ten sposób regulują poziom frustracji i czują się bezkarne . Tymczasem polskie prawo sobie z nimi nie radzi.

Wyzwiska i zniszczone kariery

Jedna tenisistka została zwyzywana przez kibica, który postawił pieniądze na to, że wygra ona pierwszego seta. Przegrała, a fan stracił 250 euro. W niecenzuralnych prywatnych wiadomościach domagał się zwrotu straconych pieniędzy. Tenisiście Kamilowi Majchrzakowi uzależniony od hazardu internauta groził ciężkim pobiciem, a nawet śmiercią.  „Głupia polska dzi**o, mam nadzieję, że ktoś połamie ci nogi i zakończy twoją gów***ną karierę” – taką wiadomość otrzymała tenisistka Urszula Radwańska. 
Trzykrotna mistrzyni Europy i brązowa medalistka mistrzostw świata w sztafecie 4×400 metrów, Iga Baumgart-Witan, również padła ofiarą hejtu. Lekkoatletka postanowiła wstąpić do wojska, co nie spodobało się wielu osobom. Baumgart-Witan dołączyła do Wojsk Obrony Terytorialnej i zarzucano jej, że ta formacja to nie wojsko, tylko harcerstwo. Negowano znaczenie tej jednostki, określano “przedszkolakami”, którzy na wojnie mieliby być “mięsem armatnim”. Lekkoatletce zarzucono upolitycznianie sportu i sprzyjanie partii rządzącej. 
Obraźliwe komentarze w sieci mają wpływ nie tylko na pewność siebie zawodników, ale też ich kariery. Nie wszyscy sportowcy potrafią poradzić sobie z falą nienawiści, której padają ofiarami w sieci. Siatkarka Dorota Świeniewicz z powodu hejtu zrezygnowała z gry dla reprezentacji Polski. Kanadyjska tenisistka Rebecca Marino, która padła ofiarą hejtu, już w wieku 22 lat zakończyła karierę, ponieważ nie mogła poradzić sobie z wymierzonymi w nią atakami personalnymi.

Zazdrość i złamane serca fanów

Często ofiarami hejtu stają się bardzo rozpoznawalni sportowcy, jak np. państwo Lewandowscy. Podczas piłkarskich mistrzostw świata reprezentacja Polski już w fazie grupowej pożegnała się z turniejem. Jednym z kozłów ofiarnych został Robert Lewandowski, kapitan Biało-czerwonych. Hejterskie opinie pojawiły się też na profilu żony piłkarza, byłej karateczki – Anny Lewandowskiej, która zmuszona była wyłączyć możliwość dodawania komentarzy, aby zahamować falę hejtu. To jednak jeszcze mocniej rozjuszyło sfrustrowanych kibiców. Lewandowscy z hejtem spotykają się od lat.
Brazylijski obrońca David Luiz w Chelsea Londyn rozegrał niemal 250 spotkań. W sezonie 2019/2020 postanowił jednak przenieść się do lokalnego rywala i zasilił defensywę Arsenalu. Kibice “The Blues” nie tylko wyrazili swoje niezadowolenie na portalach społecznościowych, ale poszli też krok dalej. Brazylijczyk jest współwłaścicielem włoskiej restauracji “Babbo”. “Okropna obsługa, obrzydliwe jedzenie. Nie polecam”, “W moim jedzeniu znalazłem dużo włosów. NIE MARNUJ PIENIĘDZY” – takie niepochlebne opinie o restauracji pojawiły się w sieci tuż po ogłoszeniu transferu Luiza do Arsenalu.

Znaczenie opinii w internecie

Wpływ opinii w sieci ma ogromne przełożenie na markę. Każdy musi liczyć się z osądem przez użytkowników mediów społecznościowych. Sportowcy, politycy, aktorzy, wszystkie osoby publiczne, im bardziej znane, tym mocniej narażone są na krytykę. Wynika ona często nie z powodu złych uczynków danej persony, lecz z czystej zazdrości. Dlatego tak ważne jest to, aby o wizerunek zadbać. Internauci sugerują się opinią w sieci i jeśli dany produkt, firma czy osoba jest oceniana negatywnie, może ona stracić potencjalnych klientów czy fanów. 
W przypadku, gdy przysłowiowa fala hejtu spłynie na daną osobę – komentarze mogą odbić się nie tylko na psychice zawodnika, ale też jego formie sportowej. Oczywiście niektórzy zdołają uciszyć hejterów i w kolejnym występie zaprezentować się ze świetnej strony. Jeśli jednak kryzys trwa dłużej i ataki personalne rosną z każdym dniem, wówczas trudno wrócić do wcześniejszej dyspozycji. Warto więc przejąć kontrolę nad sytuacją i zadbać o personal branding. Odcięcie się od informacji i prywatnych wiadomości jest trudne. Warto skorzystać z pomocy fachowców, którzy mogliby filtrować treści, usuwać hejterskie komentarze i łagodzić potencjalne konflikty.

Source:

https://sportowefakty.wp.pl/siatkowka/787367/hejt-podcina-skrzydla-sportowcom-przez-anonimowe-komentarze-mysla-o-zakonczeniu-
https://polskatimes.pl/hejt-na-sportowcach-radwanska-lewandowscy-majchrzak-i-janowicz-nie-sa-wyjatkami-niektorzy-chca-walczyc-z-nienawistnymi/ar/13829556
http://weszlo.com/2017/03/03/zdychaj-meczarniach-dziwko-swiat-sportu-pelen-nienawisci/
https://wpolityce.pl/sport/442205-hejt-na-nasza-mistrzynie-europy-bo-poszla-do-wojska
https://sport.interia.pl/premier-league/video,vId,2734465
https://www.transfermarkt.pl/david-luiz/leistungsdatenverein/spieler/46741
https://www.instagram.com/p/B073EwdAPk-/ https://brenewal.pl/2019/07/11/dziewiec-miliardow-straty-czyli-kosztowne-skutki-rozstania-z-pracownikiem/ https://talksport.com/football/373326/every-premier-league-clubs-most-hated-player-rival-fans-including-wayne-rooney-raheem/ (zdjęcie)